czwartek, 14 maja 2015

Raz, dwa, trzy START!

  Długo szykowałam się do tego posta. Przeglądałam dziesiątki blogów i ich początków. Większość z nich zwykle pisze super przemyślanego posta, który jest swoistym początkiem do dalszej drogi w blogowaniu. A ja nie wiem, nie umiem, nie potrafię. 
  Mam w głowie tysiące pomysłów, tematów, które chciałabym zgłębić  i rzucić w głąb Internetu, już teraz a nie za chwilę. Nie  wróżę sobie kariery w blogowaniu, jestem zwykłą mamą prawie dwójki dzieci (jedno w drodze) jakich jest dziesiątki tysięcy, ale postanowiłam zacząć.
   Piszę obszerne komentarze pod cudzymi notkami i zawsze nie wyczerpuję mojej myśli do końca. Dla spokoju własnej duszy swoje przemyślenia pozostawię tu, takie przemyślenia mamy… 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz